Jak skutecznie blokować ruch:)

[Maicroft]

Kamera i co jakis czas grupowo wysylanie filmow na policje. Jak jeden z drugim dostanie po 100pln za jazde po bus pasie oraz 200zl za jazde z predkoscia utrudniajaca ruch innym, to sie mu odechce. :diabelski_usmiech

Ale lepiej stac 400m dalej w strone Katowic na stacji Bliska i tam trzepac za predkosc, albo na wylocie w druga strone przy "amerykancach" bo tam pewny dochod i mozna wyrabiac norme mandatowa :diabelski_usmiech

[iFi]

Zeby tak każdy umiał jeździć na suwaka i była kultura to byłaby..... kultura. Ale u nas osioł za osłem sie wpycha na przód, na żyletki, pod samą barierkę. Suwak to suwak - naprzemiennie sie wjeżdża a nie 3 cwaniaków sie wciska i jeszcze ma pretensje że mu miejsca nie robisz a ty stoisz. Albo ze skrajności w drugą skrajność....co chwila się trafi taki co mu się nigdzie nie spieszy i puszcza przed siebie 3 albo 5 na raz ...a ty kulturalny frajerze stoisz zamiast dziecko i tak już po czasie odebrać czekające w przedszkolu.
Mówicie co chcecie ale ja przyznaję sie, sam parę takich "blokad" pasa zrobiłem (spoko nie mam żadnych wlep- wstydu wizerunkowego nie przyniosę jakby co) bo są pewne granice tego polskiego cwaniactwa i najzwyczajniejszego sku...syństwa. Z normalnymi mogę sobie postać i być kulturalny ale mieszanka cwaniactwa, chamstwa i aroganctwa BUDZI WE MNIE ZŁOooooooo i powoduje, że zdolny jestem (prawie) do wszystkiego

Popieram! Nie znoszę zarówno cwaniactwa jak i wyluzowanych dobroczyńców co to się potrafią zatrzymać w szczerym polu żeby wpuścić kogoś z drogi polnej (a taką sytuację miałem raz).

Natomiast jazda na suwak... sytuacja z dzisiaj. Wjechałem z podporządkowanej w dwupasmową ulicę, która za jakieś 100m przechodzi w jeden pas. Jechały samochody ale były na tyle daleko, że bez ciśnięcia zdążyłem się rozpędzić do 55-60km/h... Oczywiści znalazł się kolo w A4 B6 a pakietem chrom plus (czytaj obdrapana chromowana ramka na tablice) co musiał dowalić do komina i na wysepce i pasach dla pieszych wyprzedzić mnie bo miałem czelność wjechać przed niego mając do niego jakieś 400m... Pomijam fakt, że później jechał przede mną bo wiadomo jaki był ruch...

[Enriquez]

Jak jeździłem Dodge Ramem z policyjnym nosem z przodu, to mi się żaden kozak przed maskę nie wepchał. Brat miał więcej szczęścia i raz ustrzelił Audi, które odeszło do wiecznych ostępów. Wniosek taki, że bezstresowa jazda tylko dużym, topornym obdrapanym wozem, np. pekaesem

[r2r]

Ale lepiej stac 400m dalej w strone Katowic na stacji Bliska i tam trzepac za predkosc, albo na wylocie w druga strone przy "amerykancach" bo tam pewny dochod i mozna wyrabiac norme mandatowa :diabelski_usmiech

To jest też dobre zagadnienie.
Jednym słowem - sami sobie wrogami. Wszystko aby tylko nie usprawniać, zamiast tego - jeden drugiemu pod górę.

[likoss]

w puszczc do ruchu to polscy kierowcy muszą sie jeszcze nauczyć nie powiem zdarza sie ale dosc zadko no a jak jedzie kobieta to nie wazne czy to w Niemczech czy w Polsce mozna zapomniec... na autostradach czesto mam doczynienia z taka sytuacja jak na filmikach ale to bez znakow wszyscz sobie jakas daja rade ale jak pisalem to w Niemczech pamietam jak mialem przed kilkoma laty w Lublinie - masakra baba udawala ze mnie wcale nie ma chociaz mialem wiekszy samochod od jej . No ale moze sie cos zmienilo chociaz po dzisiejszej drodze hm raczej watpie

[Khalessi]

Wiesz - niektórzy z czystej złośliwości Cię nie puszczą i tylko tyle, a niektórzy nie patrzą w lusterka.

[beaviso]

Wiesz - niektórzy z czystej złośliwości Cię nie puszczą i tylko tyle, a niektórzy nie patrzą w lusterka.

Dobre podsumowanie. Dotyczy także zachowania w korkach wobec motocyklistów. Choć nie przepadam za nimi, a niektóre ze zwyczajów potępiam (zwłaszcza wyprzedzanie między samochodami jadącymi na swoich pasach), to absolutnie dopuszczam i umożliwiam omijanie mnie gdy stoję udupiony w korku, albo po prostu przed skrzyżowaniem. Zazwyczaj od razu zostawiam miejsce, nie stając tuż przy osi, czasem po ujrzeniu motocykla w lusterku. Bywa, że często dziękują mi gestem dłoni. A niech jadą, skoro mają motor, to niech korzystają z jego zalet i nie stoją w korku za puszkami. Ale niektórzy wręcz odwrotnie - tydzień temu stałem przed zwężeniem do jednego pasa w Gdyni, za mną stare BMW z powiatu puckiego, gnojek młody za kierownicą. Jechał jakiś harley środkiem, ja już odbiłem na bok, a gnojek za mną w ostatnim momencie zajechał motocyklowi drogę - i jeszcze przez okno pyskował - na tyle żeby harleyowiec miał poważne problemy z utrzymaniem równowagi podczas manewru omijania - przecież jego motor waży ponad 200 kg! A przy okazji mało nie uszkodził samochodu na drugim pasie... Wszystko przez celowy manwer złośliwego debila, sfrustrowanego tkwieniem w korku...

A najwyższy poziom korkowego absurdu w swojej złośliwości, jaki przeżyłem, osiągnęło "drogowe polactwo" pewnego dnia pod... McDonaldsem w Gdańsku Oliwie. Wokół niego biegnie droga wewnętrzna, 2 pasy - jak to pod tego typu przybytkami, wewnętrzny do McDrive, a zewnętrzny do ruchu płynnego. Ruszyłem spod McDrive i, po objechaniu budynku, chciałem zjechać na wolne miejsca parkingowe. Rzecz absolutnie banalna. ALE... Tego dnia na pobliskiej ulicy przelotowej był mega-korek, wskutek czego cwaniaki objeżdżali go drogą wewn. przy McDonaldsie, powodując jej kompletnie zatkanie. W momencie gdy chciałem zmienić pas z wewnętrznego na zewnętrzny, ten zatkany, a dokładnie - przeciąć zewnętrzny, co musiałem uczynić aby zjechać na wolne miejsca postojowe, to żaden cham mnie nie wpuścił. Jechali zderzak w zderzak i mieli mnie w dupie, mimo że coraz bardziej "po warszawsku" ustawiałem się do manewru, skoro kierunkowskaz nie pomagał, próbowałem wcisnąć nosek, ale gdzie tam - tylko wymusiłbym kolizję, bo nie ustępowali. Pokazywałem nawet, że chcę tylko zjechać na parking, żeby mnie puścili. A nawet gdybym chciał zwyczajnie włączyć się w ciąg aut, po zakupie żarcia, to nie miałbym szans - nie, bo nie! I tak korek sobie bardzo powoli jechał naprzód, zderzak w zderzak, minęły mnie 3-4 samochody popisowo mnie ignorując, a ja stałem obok w miejscu, jak palant, prosząc o łaskę. W końcu zorientował się ktoś mocno z przodu i zaprosił mnie gestem, abym podjechał naprzód i wjechał przed niego - innym chętnie natrzaskałbym w ryj i żałuję w takich chwilach, że nie jestem zwykłym drechem. Dodam jeszcze, że podówczas Skoda miała blachy firmowe "WW", a od czasu zmiany na lokalne "GD" jeździ mi się w podobnych sytuacjach łatwiej.

M.

[Maicroft]

Z motocyklistami, to ostatnio zaczynaja mnie denerwowac. Stoi x aut, a wiec nie ma problemu ze czujniki indukcyjne nie zauwaza jednoslada i bedzie stal na czerwonym, ale on nie bedzie stac tylko opor i leci, nawet sie nie zatrzyma. W ciagu jednego dnia na jednym skrzyzowaniu takich trzech spotkalem. Co sie dzieje

[Enriquez]

Ja tam z założenia nie lubię motocyklistów, ale w korkach robię im miejsce , co mi tam - będzie dzięki temu mniejszy korek. Za to lubię z nimi trochę po-upalać jak mi się trafi vice-pole-position. Z reguły wysiadają przy złoty sześćdziesiąt.

[Alonzo_]

Alonzo_, w Częstochowie na DK-1 mamy w pewnym miejscu zwężkę już od dłuuugiego czasu, bo babrają się z mostem robiąc go chyba na milimetry. Na dojeździe do tej zwężki są dwa pasy i najbliżej prawej krawędzi jezdni "bus-taxi pas". ......

Jak to nazwać :?:

Skurwysyństwo zwyczajne.
Jesśi są pasy dla "uprzywilejowanych" to mnie to nie dotyczy jakby nie patrzeć
Latałem dużymi kilka latek i zawsze mnie do białej gorączki doprowadzali tzw "starzy wyjadacze " za fajerą co we wszystkim są najmądrzejsi, każdego muszą nauczyć i pokazać jak sie jeździ" - ciemna zaraza słowem.
Darzę TIR owców sentymą ale jak jeden drugiego zwłaszcza ze świateł pod górke "bierze" różnicą 3-5 km/h i po godzinie jak wreszcie ujarany wyprzedzi "zawalidrogę" uda mi sie go objechać mięcha w aucie pełno. Aż si ę prosi zjebać takiego na CB..ale co to da? Tylko sie zacznie jatka i mundrowanie na radyjo.

Ja tam z założenia nie lubię motocyklistów, ale w korkach robię im miejsce , co mi tam - będzie dzięki temu mniejszy korek. Za to lubię z nimi trochę po-upalać jak mi się trafi vice-pole-position. Z reguły wysiadają przy złoty sześćdziesiąt.

Chyba gdy staniesz na kresce z jakąś 125/250 albo maxiskuterem .... . Bo cokolwiek pokroju "szlifiery" dojedzie do następnych świateł i wróci zanim Ty Baśką będziesz na kolejnych :wink:

[Enriquez]

Chyba gdy staniesz na kresce z jakąś 125/250 albo maxiskuterem .... . Bo cokolwiek pokroju "szlifiery" dojedzie do następnych świateł i wróci zanim Ty Baśką będziesz na kolejnych :wink:

Od razu widać, że nie robisz tego co ja. Oni nie są jednak tak pierdolnięci jak Ci się wydaje. Mogliby to zrobić jak piszesz, ale tak się z reguły w mieście nie dzieje. Na autostradzie wysiadają przy 180 - 200. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mi jakiś na autobanie motocyklista odjechał.

[Alonzo_]

Chyba gdy staniesz na kresce z jakąś 125/250 albo maxiskuterem .... . Bo cokolwiek pokroju "szlifiery" dojedzie do następnych świateł i wróci zanim Ty Baśką będziesz na kolejnych :wink:

Od razu widać, że nie robisz tego co ja. Oni nie są jednak tak pierdolnięci jak Ci się wydaje. Mogliby to zrobić jak piszesz, ale tak się z reguły w mieście nie dzieje. Na autostradzie wysiadają przy 180 - 200. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby mi jakiś na autobanie motocyklista odjechał.

Ok ale ja w to nie wierzę. Może dlatego, że niewierzący jestem :diabelski_usmiech , a może dlatego że sam kiedyś latałem i znam trochę towarzystwo, a może dlatego, że mieszkam koło 10-tki i jak słyszę codziennie pacjenta na plastiku co upala 1>2>3>4.... do odcięcia to słabo przy tym auta pokroju Twojego widzę....przykładowy pierwszy z brzegu ZX kawa- skromna szejseta robi 200 km/h w podobnym czasie co Ty doiero łapiesz 100 a do 140-tu w 4,9 sek idzie i te wspomniane 160 km/h ma zamykając czerwone na 2-gim biegu..... :wink: :shock:
OK zapewne 99% nie korzysta z manety na maxa w mieście ale tylko odnosze się do stwierdzenia że Ci żaden moto jeszcze nie odjecha (rozumiem Tobie w SII). To po prostu nie możliwe jeśli z kreski lub lotnego rzeczywiście biker na szlifierze chciałby z Tobą się dziabnąć.
Nic nie będziemy sobie udowadniać, przynajmniej ja.
PEACE

[aniol]

Enriquez, Jak twoja Baśka robi "setkę" w 6 sekund to możemy pogadać o tym twoim odejściu.Zejdz na ziemię chłopie,bo z chmur nie widzisz postępu w motoryzacji.Pokaż mi "szlifierę" co ma gorsze osiągi od tych co podałem.To nie są Wsk-i czy Jawy albo Mz-ta,choć i z tymi byś miał problem.Skromności trochę kolego.

[r2r]

Aż si ę prosi zjebać takiego na CB..ale co to da?

Generalnie NIC, bo taki cebulak, tylko się zajara i będzie bredził w to swoje sitko, które oprócz kierownicy i konserw, jest jedyną atrakcją w jego nędznym życiu.
Chyba że ma się gadane i gasi się gościa na głównym kanale jednym zdaniem, punktując go "na oczach wszystkich", ale na CB nawet jak się ma gadane, to zawsze znajdzie się imbecyl, który nie zrozumie puenty i będzie ciągnął temat, ubliżając człowiekowi od najgorszych.

[Alonzo_]

Aż si ę prosi zjebać takiego na CB..ale co to da?

Generalnie NIC, bo taki cebulak, tylko się zajara i będzie bredził w to swoje sitko, które oprócz kierownicy i konserw, jest jedyną atrakcją w jego nędznym życiu.
Chyba że ma się gadane i gasi się gościa na głównym kanale jednym zdaniem, punktując go "na oczach wszystkich", ale na CB nawet jak się ma gadane, to zawsze znajdzie się imbecyl, który nie zrozumie puenty i będzie ciągnął temat, ubliżając człowiekowi od najgorszych.

Zwłaszcza, że zaraz w obronę takiego ciula wezmą "towarzysze" z innych dużych bo się w takich akcjach bardzo chłopaki wspierają

[idas]

Do niedawna mój ulubiony temat z tym blokowaniem lewego pasa na zwezeniach. Na szczęście problem mnie juz nie dotyczy i trzymam sie z dala od takich debili.

Ps. Kiedyś mialem plan żeby sobie kupić starego malucha i wjechać w co mądrzejszych "nauczycieli" ????

[xtremesystems]

Kamera i co jakis czas grupowo wysylanie filmow na policje. Jak jeden z drugim dostanie po 100pln za jazde po bus pasie oraz 200zl za jazde z predkoscia utrudniajaca ruch innym, to sie mu odechce. :diabelski_usmiech

Ale lepiej stac 400m dalej w strone Katowic na stacji Bliska i tam trzepac za predkosc, albo na wylocie w druga strone przy "amerykancach" bo tam pewny dochod i mozna wyrabiac norme mandatowa :diabelski_usmiech

tam gdzie r2r opisywal juz stoja i za jazde bus pasem trzepia.bo jedni blokuja bus pas i inne cwaniaczki nie majace do tego prawa smigaja bus pasem.

[r2r]

tam gdzie r2r opisywal juz stoja i za jazde bus pasem trzepia

Raz stoją, raz nie - wygląda tak jakby na koniec "dniówki" zajeżdżali w to miejsce "dorobić", a gdyby stali tam cały czas, to by mieli ręce pełne roboty.

[bishop]

Ja tam z założenia nie lubię motocyklistów, ale w korkach robię im miejsce , co mi tam - będzie dzięki temu mniejszy korek. Za to lubię z nimi trochę po-upalać jak mi się trafi vice-pole-position. Z reguły wysiadają przy złoty sześćdziesiąt.

Czasem zdarza się podgrzany kilent, ale głównie mocne sportowe auta, ale jeszcze nigdy superb :lol: , ...jeżeli światełka ściganta' nikną w lusterkach , to się zamyka manetkę , bo on już wie gdzie jego miejsce i nikt z motocyklistów nie sprawdza prędkości maksymalnej, stąd Twoje przekonanie o hiper mocy superba.
Enriquez chyba stajesz z miłośnikami weteranów, normalne sprzęty od 600cm w góre , robią setkę w 4s na 1biegu :szeroki_usmiech

...Mówicie co chcecie ale ja przyznaję sie, sam parę takich "blokad" pasa zrobiłem (spoko nie mam żadnych wlep- wstydu wizerunkowego nie przyniosę jakby co) bo są pewne granice tego polskiego cwaniactwa i najzwyczajniejszego sku...syństwa. Z normalnymi mogę sobie postać i być kulturalny ale mieszanka cwaniactwa, chamstwa i aroganctwa BUDZI WE MNIE ZŁOooooooo i powoduje, że zdolny jestem (prawie) do wszystkiego

Jeszcze osobowka mnie nie blokowała :twisted: , jak sie obudzi w tobie natura szeryfa samozwańca , zobacz czy nie jestem za tobą. Zablokujesz jednego cwaniaka a kilkunastu normalnych za nim cierpi.

[dato]

Alonzo, tyż uważam, że to kretynizm. Nawróć się, a Bishop Cię rozgrzeszy

[adi747]

co do filmiku gość bardzo dobrze robi :diabelski_usmiech sam tak robie. Pewnie lepiej opierdolić cały sznur aut i wjebać sie przed samym znakiem na prawy a co ja jestem pan kozak a buraki niech stoją w korku bo przecież nie ruszy sie korek jak co chwile jakiś cwel z lewego sie wbija :twisted: przepraaszam znaki wcześniej są nie czytelne czy ich nie ma???? i nie widać że jest zweżenie?? jeszcze bym nakopał do szmat takiemu co ma w dupie innych i owali cały sznur i wbija sie na początek bo jemu sie śpieszy

[westwi78]

adi747, dał bym ci warna ale niestety nie mogę.

Za takie pier...

[adi747]

co do wyścigu s2 z motorem sie nie wypowiadam :diabelski_usmiech
wiem tylko że koledzy w lancerach evo często ponad 400km dają rade tysiączkom i tym podobnym więc wystaczy porównać s2 do np. evo 9 i wszystko jasne

[dato]

co do filmiku gość bardzo dobrze robi sam tak robie.

Adi. Totalnie nie masz racji. Trzech takich TIR buraków jak on (i Ty) już zapłaciło słone mandaty jak zadzwoniłem po krokodyli w takiej sytuacji. Niech sam ten fakt da Ci do myślenia. TAK SIĘ NIE ROBI bo to sqrwysynstwo niezgodne z żadnymi zasadami.

[adi747]

wiem że jest to nie zgodne z zasadami nie wolno itp ?? za to wyprzedać cisnąć do końca lewym i wbijać na prawy nie jest ani zakazane ani niedozwolone ale zaje..cie chamskie. Czemu sznur ludzi potrafi wcześniej zająć prawy i stać jak ludzie a zwieżyna musi wykorzystywać tych co spokojnie czekają??